Tapety morze
Marzysz o marynistycznych wnętrzach? Połóż tapety morze!
Komu z nas morze nie kojarzy się z latem, wakacjami i wolnymi chwilami? Nie wszyscy jednak mają to szczęście by mieszkać nad morzem i móc się cieszyć jego pięknem każdego dnia roku. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by przenieść klimat nadmorski do swojego domu. Wystarczy trochę marynistycznych dodatków, jak sieci rybackie i tapeta morze, a nasze mieszkanie zacznie przypominać nadmorską chatkę.
Podstawa metamorfozy, czyli tapety morze
Nic tak nie odda klimatu morza, jak odpowiednia tapeta. Nie musimy naklejać jej na wszystkie ściany w pokoju (chociaż, oczywiście, nie ma przeszkód by to zrobi
, jeżeli będzie to odpowiadać naszej wizji). Położona nawet na jedną ze ścian zrobi piorunujący efekt, szczególnie gdy dobierzemy do niej odpowiednie dodatki.
Zanim jednak zabierzemy się za tapetowanie, przygotujmy do tego nasze ściany i zabezpieczmy podłogę przez zniszczeniem. Zaszpachlujmy nierówności oraz dziury oraz przetrzyjmy ścianę papierem ściernym, aby uczynić ją idealnie gładką. Dzięki temu sprawimy, że naklejona tapeta będzie się mocno trzymać i wytrzyma latami.
Dobieramy kilka przemyślanych dodatków
Skoro mamy już obraz morza na naszej ścianie, możemy zadbać o resztę akcesoriów. Jednym z popularniejszych elementów wystroju marynistycznego są sieci rybackie. Wystarczy zawiesić je na ścianie, samodzielnie lub z kołem ratunkowym dla dodatkowego efektu. Ponieważ są to jednak dosyć spore ozdoby, przemyślmy wcześniej, czy nie przytłoczą one danego pokoju.
Nie ma morza, jest akwarium
Wiele osób, decydując się na wystrój w stylu marynistycznym, zakupuje również akwarium. Jest to dosyć ryzykowny krok, wymagający sporego nakładu pieniężnego, ale przede wszystkim jednak, kłopotliwy pod względem przyszłego dbania o takowe. Gdybyśmy jednak chcieli się na nie zdecydowa
, sięgnijmy wpierw po fachową literaturę lub spytajmy kogoś, kto posiada akwarium, jak odpowiednio je przygotowa
. Zależnie od tego, czy zdecydujemy się na wersję morską czy słodkowodną, będzie ona miała zupełnie odmienne potrzeby.
Prawie jak wydmy, czyli kilka roślin dla ostatecznego efektu
Jeżeli mamy nieco miejsca w domu, możemy jeszcze wstawić kilka roślin w glinianych donicach, aby wzmocnić efekt, a przy okazji stworzyć przyjazny klimat. Zieleń świetnie oddziaływuje na powietrze, oczyszcza je z zanieczyszczeń, dzięki czemu mieszkańcom przyjemniej się oddycha. Aby utrzymać się w klimacie marynistycznym, sięgnijmy po różne gatunki wysokich traw, zioła lub, gdy chcemy dodać dodatkowego koloru, po lawendę.